czwartek, 18 maja 2017

Gdzie szukać korzystnej opłaty za efekty

Odkrywanie Australii przez Europejczyków otworzyło się w XVII wieku, pomimo wiele wieków wcześniej już podejrzewano jej badanie stawów skroniowo żuchwowych Warszawa stanowienie. Skłonni byli Starzy Grecy. To oni jako pierwsi snuli wiedze na fakt wielkiego kontynentu wypoczywającego na południu Ziemi, który traktował równoważyć zamieszkane lądy na północy. W XV w., kiedy odkrywcy zaczęli przeprowadzać się wzdłuż brzegów Ameryki Południowej i Afryki, ten nieznany ląd oddalał się na mapach na południe, ale wcale absolutnie nie zniknął. W 1642 r. gubernator generalny Holenderskich Indii Zachodnich zlecił Ablowi Tasmanowi (1603–1659), holenderskiemu nawigatorowi, zbadanie wybrzeży „Wielkiego Lądu Południowego”, które były widywane, a nie zostały naniesione na mapy. Podczas bliskich dwóch wypraw Tasman przybył do wyspy nazywanej obecnie na jego opinię Tasmanią, opłynął Australię, aby dowieść, iż stanowi wyspą nie na końcu dużą, by dopuścić ją zbyt „kontynent południowy”, i doszedł do Nowoczesnej Zelandii, gdzie walczył z zaciekłymi Maorysami, którzy przyjechali na owe wyspy około roku 1000 n.e. W XVII w. eksploracje zakładano na elemencie handlu. Mecenasi Tasmana postrzegaliśmy jego wyprawy za porażki, bowiem nie odkrył bogactw, choć przysporzył mnóstwa teorii na fakt „wielkiego Morza Południowego”. Około 150 lat później kapitan James Cook (1728–1779) na działanie brytyjskiej admiralicji dokończył dzieła Tasmana – zajął dla Korony Brytyjskiej Australię oraz Ostatnią Zelandię, dotarłem do wód antarktycznych, a też doszedł na Hawaje i do północno-zachodnich wybrzeży Ameryki Północnej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz